Dave Nilaya

Włoch rodem z Wenecji, dziwny, bo nie przepada za winem. W Polsce znalazł się przypadkiem, wsiadł do pierwszego lepszego autobusu i wysiadł w Polsce. Od małego chciał być muzykiem i spełnił swoje marzenie. Jest kompozytorem i wokalistą, uwielbia występy na żywo. Związał się z muzyką na zawsze i porównuje ją do kobiety, której będzie zawsze wierny. Wielki fan filmu „Rocky”, trenuje boks, a jego motto to: „Póki masz swoje wartości i marzenia dasz rade”.
Pozostałe wiadomości