Para z 11-letnim bagażem doświadczeń.
Wspólnie prowadzą warsztaty terapeutyczne. Spotkania te to wspaniały sposób na poradzenie sobie z wypaleniem i życiową apatią. Oboje przyznają, że nie potrzeba im formalizowania ich związku. Żyją na kocią łapę i bardzo im z tym dobrze. W tej relacji, to zdecydowanie Małgosia trzyma ster.